4 lipca 2007 o godzinie 16.00 odszedł na wieczną wartę honorowy harcerz Stalowej Trzynastki hm. Bolesław Zajączkowski "Mech". Pogrzeb odbył się na cmentarzu katolickim na Dołach przy ul. Smutnej w Łodzi 09.07.2007. Z powodu obowiązków zawodowych i wyjazdu drużyny na obóz w Zakopanem w ostatniej drodze Mechowi towarzyszył nasz sztandar w asyście hm. Pstrąga, hm. Wiesia Tomaszwskiego, hm. Stalowego, H.O. Bobra i b. stop. Kornela Ławniczaka.

Zatrzymaj się, to przemijanie ma sens, ma sens, ma sens

JP II Tryptyk Rzymski

Zatoka lasu z gór zstępuje i cicho szemrze górski potok, gdy słowo z nagła się znajduje w powodzi słonecznego złota.

Jak chleba kęs, jak człowieka bycie, tak świat ma sens i ma sens życie.

Ma sens, ma sens ma sens…

Zewsząd stworzenie mówi świata cichością swoją i milczeniem potok się w zbocze góry wplata, góra się wplata w sens istnienia.

Jak łza spod rzęs wypłakana w skrycie tak śmierć ma sens i ma sens życie.

Ma sens, ma sens ma sens…

Co też powiedzieć chcesz strumieniu, kiedy spragnieni wodę piją, kiedy z nazwiska i imienia mijają tak jak świat przemija.

Zdumieniem mym i sensu odkrycie że sedno w tym że ma sens życie.

Ma sens, ma sens ma sens…

Golgota Świętokrzyska

"...Całym życiem i przez całe życie..." być wiernym Harcerskiemu Prawu - to była Twoja dewiza Mechu...

Nauczyłeś nas jak skromnie żyć i cicho odchodzić...

Nauczyłeś nas pamiętać o innych wykuwać ich w naszej pamięci...

Czy będziemy umieli wykuć w pamięci Ciebie....

Czuwaj na wiecznej warcie!